Rozpatrując przeistoczenia, zachodzące w azotowych składnikach materii organicznej nie można milczeniem pominąć tych przemian, jakim podlega siarka, zawarta w ciałach białkowych. Wiadomo bowiem z jednej strony, że siarka jest niezbędnym składnikiem pokarmowym roślin, z drugiej zaś, że pewne je, związki trująco wprost na rośliny oddziaływają.
Gdy ciała białkowo ulegają rozkładowi w małym dostępie powietrza, wtedy obok takich gazów, jak wodór, gaz błotny, amoniak, a po części wolny azot wydziela się również gaz siarkowodorowy o charakterystycznym wstrętnym zapachu zgniłych jaj. Siarkowodór ten jest produktem już to czysto chemicznych, już to biologicznych procesów, jakim pod wpływem, bakterii oraz ich grzybów ulega siarka ciał białkowych. W procesie tym czynnym jest cały szereg bakterii, zwykle występujących przy gniciu materii organicznej. Powstały siarkowodór ulec może następnie utlenieniu w kwas siarkowy pod wpływem tz. Bakterii siarczanych. Według badań Winogrodzkiego występują, tu dwa rodzaje bakterii; Leggiatoa i Thiothrix. Beggiatoa mają, postać nitkowatą i posiadają ruch własny, Thiotlirix – również nitkowate, lecz zdolności ruchu są pozbawione. Wewnątrz nitek bakterii siarczanych wykryć można zawsze prawie obecność ziarenek siarki.